Sztuczna inteligencja w małej firmie

Ten wpis na blogu pozwól, że zacznę inaczej niż zwykle, bo od adnotacji. Niniejszy wpis powstał przy pomocy sztucznej inteligencji. Aby pokazać Wam, jak zaawansowane są dziś już modele językowe AI poprosiłem Chata GPT o napisanie artykułu na temat zastosowania sztucznej inteligencji w małej lokalnej firmie. Poniższa treść ma więc można powiedzieć dwóch (dwoje?) autorów.

Jaka jest definicja sztucznej inteligencji i zastosowania w marketingu

Sztuczna inteligencja (AI) to dziedzina informatyki zajmująca się tworzeniem systemów mających za zadanie udoskonalenie procesów tak aby działały one lepiej, szybciej i bardziej efektywnie. W marketingu, sztuczna inteligencja może być wykorzystana m.in. do poprawy efektywności kampanii reklamowych, personalizacji ofert, automatyzacji powtarzalnych zadań czy analizy danych.

Jak dokładnie AI może nam w tym pomóc? Wykrywając wzorce zachowań sztuczna inteligencja jest w stanie zarekomendować produkty czy rozwiązania lepiej dopasowane do potrzeb klienta, co może sprawić, że personalizacja ofert wejdzie na jeszcze wyższy poziom niż obecnie.

Jak pokazuje przykład niniejszego wpisu sztuczna inteligencja może pomóc też w zbieraniu danych do artykułów, pomóc w pisaniu treści do social media, tworzeniu briefów do publikacji uwalniając tym samym nasz czas na bardziej kreatywne zajęcia. Narzędzia oparte na sztucznej inteligencji to jednak nie tylko automatyzacja procesów, to też pomoc w analizowaniu danych na przykład z kampanii reklamowych, dzięki czemu łatwiej jest potem wyciągać wnioski i rozumieć naszych klientów.

Warto jednak pamiętać, że sztuczna inteligencja nie jest rozwiązaniem na wszystkie problemy związane z marketingiem. Wymaga ona odpowiedniego zrozumienia i wykorzystania, aby przynieść oczekiwane korzyści.

Sztuczna inteligencja, a wsparcie w personalizacji kampanii reklamowych, automatyzacji procesów i analizie danych

Masz sklep internetowy? Sztuczna inteligencja pomoże Ci poznać preferencje Twoich klientów dzięki informacjom o ich zachowaniach, historii zakupów czy preferencjach. Duże zbiory danych nie są dla niej problemem w przygotowaniu informacji, na podstawie których będziesz mieć możliwość wyciągania lepszych dla swojego biznesu wniosków. Co więcej sztuczna inteligencja to “bestia”, która posiada algorytmy uczenia maszynowego. Dzięki temu “karmiąc ją” danymi sprawiamy, że ona cały czas się uczy – w zasadzie w czasie rzeczywistym. W ten sposób jest ona w stanie szybciej wykryć wzorce w danych dając w odpowiedzi bardziej spersonalizowaną ofertę czy wskazówki dot. ustawień kampanii reklamowych.

Jak jesteśmy przy sklepach online, to warto zaznaczyć, że algorytmy sztucznej inteligencji mogą skuteczniej pomóc w rekomendacji produktów przy zakupach, co niewątpliwie wpłynie na wartość klientów i liczbę konwersji.

Dla nieposiadających sklepów online wsparciem mogą być – inaczej, już są – chatboty obecne na rynku od dobrych kilku lat, ale z każdą kolejną generacją coraz bardziej inteligentne i coraz skuteczniej zdejmujące z pracowników obsługi klienta odpowiedzi na najczęściej powtarzające się pytania, dając im jednocześnie poczucie zaopiekowania. A dobra jakość obsługi klienta jest dla każdego biznesu jednym z kluczowych obszarów, o który należy zadbać. Utrzymać klienta często jest trudniej niż pozyskać nowego, ale to w sumie temat na zupełnie inne rozważania.

Konkretne zastosowania sztucznej inteligencji w pracy np. agencji reklamowej?

Proszę bardzo. Jednym z przykładów jest niniejszy wpis, który częściowo jest przygotowany przez Chata GPT. Moją rolą jest go zredagować, dokładnie sprawdzić, uzupełnić i nadać “ludzkiego sznytu” dla tekstu. Spora część pracy została jednak już wykonana zanim usiadłem do niego fizycznie.

Inny przykład? Słuchacie może audycji “Ekonomicznie in brief” dostępnej w podcastach od Voice House? W tych krótkich gospodarczych podsumowaniach tygodnia nie słyszymy wcale Jarosława Kuźniara, ale sztuczną inteligencję mówiącą jego głosem.

A co z analizą danych? Coraz więcej narzędzi oferuje nie tylko surowe dane na temat liczby użytkowników, wzmianek w mediach czy po prostu raportów. Już dziś wiele narzędzi jest wyposażonych w algorytmy mające za zadanie dać również konkretne wskazówki na temat tych danych. A to daje już bardziej przystępny wkład do podejmowania skuteczniejszych decyzji dla rozwoju biznesu.

Narzędzia oparte o sztucznej inteligencji i uczeniu maszynowym mają w naszym biznesie jeden cel – ułatwić podejmowanie decyzji o tym, co jest skuteczne oraz pomóc zwiększyć sprzedaż. Zaawansowane modele językowe w narzędziach typu Chat GPT uwalniają jeszcze jeden zasób – czas, który zdejmujemy powtarzalnych czynności, a który możemy poświęcić na inne zadania, albo wręcz na pracę nad firmą, a nie w firmie.

A czy są jakieś złe strony z wykorzystywania sztucznej inteligencji?

Choć wprowadzenie sztucznej inteligencji w małej lokalnej firmie przynosi wiele korzyści, bo daje dostęp do zasobów zarezerwowanych wcześniej dla dużych i bogatych organizacji. Może sprawić, że firma będzie zwinniejsza i bardziej konkurencyjna, to jednak należy pamiętać o kilku kwestiach.

Po pierwsze: Prawa autorskie. Algorytmy “karmią się” tym, co jest publicznie dostępne w internecie. Generując np. wpis na blog czy artykuł do kogo należą prawa autorskie? Do osoby, która wysyła zapytanie? Do właściciela narzędzia? Ta kwestia na pewno wymaga doprecyzowania i rozwiązania.

Po drugie: Bezpieczeństwo danych. Geneza tego zagrożenia jest podobna do przykładu powyżej. AI wymaga dostępu do dużej ilości danych, o których zbieranie, przetwarzanie i przechowywanie trzeba dbać.

Po trzecie: Nie bierzmy wyników za wyrocznię. Sztuczna inteligencja działa na podstawie algorytmów, które mogą zawierać błędy lub nieprawidłowości. Wprowadzenie takiego systemu może prowadzić do nieprawidłowych wyników lub decyzji, co może negatywnie wpłynąć na reputację firmy. Nawet bardzo cenne wskazówki jakie otrzymamy są tylko wynikiem pracy algorytmu. Pamiętajmy, że na koniec to my podejmujemy decyzję i jesteśmy za nią odpowiedzialni.

Po czwarte: Brak kontroli. Sztuczna inteligencja działa na podstawie danych i algorytmów, a nie zawsze jest możliwe dokładne zrozumienie procesu podejmowania decyzji. Małe firmy mogą mieć trudności z kontrolą działań sztucznej inteligencji i podejmowaniem decyzji na jej podstawie.

Po piąte: Brak interakcji. Sztuczna inteligencja może pomóc w automatyzacji wielu procesów, ale może również prowadzić do braku interakcji personalnej z klientami. Dla małych firm, które opierają swoją strategię na relacjach z klientami, może to być problem.

Podsumowując, wprowadzenie sztucznej inteligencji w małych firmach może być trudne i wiąże się z pewnymi wyzwaniami i zagrożeniami. Firmy muszą być świadome tych zagrożeń i przygotować się odpowiednio, aby zminimalizować ryzyko i osiągnąć korzyści z zastosowania sztucznej inteligencji.

Znamy już plusy i minusy, podjęliśmy decyzję, że chcemy spróbować. Jakie kroki należy podjąć, aby wprowadzić sztuczną inteligencję do małej lokalnej firmy?

Wprowadzenie sztucznej inteligencji do małej lokalnej firmy wymaga odpowiedniego planowania i przemyślenia. Oto kilka kroków, które należy podjąć, aby wprowadzić sztuczną inteligencję do małej lokalnej firmy:

  1. Określenie celów i potrzeb firmy – Pierwszym krokiem jest określenie celów, jakie ma osiągnąć firma dzięki wprowadzeniu sztucznej inteligencji. Czy chodzi o zwiększenie efektywności procesów, poprawę jakości usług czy zwiększenie sprzedaży? Należy też rozważyć, jakie konkretne zadania mają zostać zautomatyzowane oraz jakie problemy mają być rozwiązane za pomocą sztucznej inteligencji.
  2. Przygotowanie planu wdrożenia – Po określeniu celów, należy przygotować plan wdrożenia sztucznej inteligencji. Plan ten powinien obejmować wybór odpowiedniego oprogramowania i sprzętu, a także ustalenie harmonogramu prac i odpowiedzialności za poszczególne etapy projektu.
  3. Wybór odpowiedniego oprogramowania i sprzętu – Wybór odpowiedniego oprogramowania i sprzętu jest kluczowy dla sukcesu projektu. Należy wybrać rozwiązania, które najlepiej odpowiadają potrzebom firmy, a jednocześnie są dostępne w rozsądnej cenie.
  4. Wdrożenie systemu sztucznej inteligencji – Po wyborze oprogramowania i sprzętu, należy przystąpić do wdrożenia systemu sztucznej inteligencji. W tym etapie konieczne będzie zapewnienie odpowiedniego szkolenia dla pracowników, którzy będą obsługiwać system, a także przeprowadzenie testów i dostosowanie systemu do potrzeb firmy.
  5. Monitorowanie i analiza wyników – Po wdrożeniu systemu sztucznej inteligencji należy monitorować i analizować wyniki, aby ocenić skuteczność systemu i wprowadzić ewentualne poprawki. Należy również regularnie aktualizować system i wdrażać nowe funkcjonalności, aby zapewnić ciągły rozwój i poprawę efektywności.

Podsumowując, wprowadzenie sztucznej inteligencji do małej lokalnej firmy wymaga przemyślanej strategii i odpowiedniego planowania. Kluczowe jest określenie celów i potrzeb firmy, wybór odpowiedniego oprogramowania i sprzętu oraz odpowiednie szkolenie pracowników. Ważne jest również monitorowanie i analiza wyników, aby zapewnić ciągły rozwój i poprawę efektywności systemu.

A komu sztuczna inteligencja może zabrać pracę lub jakie zawody muszą liczyć się z tym, że czeka je zmiana?

Chat GPT twierdzi tak:

W dzisiejszych czasach rozwój technologii i postęp sztucznej inteligencji wpływa na wiele dziedzin i branż, także na zawody kreatywne. Niektóre z tych zawodów mogą stać się niepotrzebne lub wymagać zmiany w przyszłości. Oto kilka przykładów:

  1. Copywriter – Wraz z rozwojem sztucznej inteligencji, programy do pisania tekstów stają się coraz bardziej zaawansowane i są w stanie generować coraz bardziej skomplikowane teksty. Copywriterzy, którzy piszą prostsze teksty, takie jak opisy produktów czy artykuły blogowe, mogą zacząć odczuwać konkurencję ze strony sztucznej inteligencji.
  2. Projektant graficzny – Zaawansowane algorytmy do tworzenia grafiki, takie jak Generative Adversarial Networks (GAN), mogą zastąpić pracę projektantów graficznych w pewnych obszarach, takich jak projektowanie banerów reklamowych czy tworzenie grafik dla mediów społecznościowych.
  3. Fotograf – Zastosowanie robotów, które wykonują zdjęcia i filmy w niskiej jakości, mogą wpłynąć na pracę fotografów w pewnych obszarach, takich jak fotografia produktowa czy fotografia eventowa.
  4. Animator – Wraz z postępem sztucznej inteligencji, rozwija się również animacja generowana przez komputer. Algorytmy do tworzenia animacji, takie jak Deep Learning, pozwalają na tworzenie animacji w szybszym czasie i z mniejszym nakładem pracy.
  5. Dziennikarz – Wraz z rozwojem algorytmów do pisania tekstów, takich jak Narrative Science czy Automated Insights, niektóre zadania dziennikarskie, takie jak pisarstwo relacji sportowych lub biznesowych raportów, mogą być wykonywane przez maszyny.
  6. Kompozytor muzyki – W dzisiejszych czasach istnieje wiele programów, które pozwalają na tworzenie muzyki automatycznie, co może wpłynąć na pracę kompozytorów muzyki.

Ważne jest, aby zwrócić uwagę na te zmiany i dostosować swoje umiejętności do wymagań nowoczesnego rynku pracy. Niektóre z tych zawodów mogą się rozwijać i ewoluować, co oznacza, że będą wymagać innych umiejętności niż te, które były potrzebne w przeszłości. Dlatego tak ważne jest ciągłe kształcenie się i rozwijanie swoich umiejętności, aby przetrwać w świecie, gdzie sztuczna inteligencja i technologia mają coraz większe znaczenie.

Ostatni akapit to w sumie doskonała puenta do całego artykułu. Choć sztuczna inteligencja to jest trend, od którego nie uciekniemy, to pracy moim zdaniem nam nie zabraknie. Będzie ona po prostu inna. Niezależnie od tego czym się zajmujemy zadań do wykonania zawsze jest więcej niż mamy dostępnego czasu na ich realizację. Wsparcie sztucznej inteligencji sprawi jednak, że decyzje będziemy mogli podejmować bardziej przemyślane i oparte mocniej na danych niż na intuicji. Proste, powtarzalne czynności ustąpią miejsca bardziej wymagającym. Moim zdaniem też jak sztuczna inteligencja będzie coraz bardziej powszechna w biznesie, dopisek “created by human” będzie miał większą wartość dla klientów za którą będą w stanie płacić więcej.

To jest kolejny, nie wiem czy nie jeden z najważniejszych momentów na to, żeby budować markę i dbać o reputację. Od sztucznej inteligencji nie uciekniemy. Musimy zrobić wszystko, żeby ona pracowała dla nas. Wtedy o przyszłość możemy być spokojni.

Poznajmy się

Cześć, nazywam się Marcin Osiak. Od blisko dwóch dekad zajmuję się szeroko pojętym marketingiem. Mam za sobą pracę w zarówno w mediach, jak i wielu firmach, od startupów po duże globalne brandy kończąc. Od kilku lat pomagam przedsiębiorcom rozwijać ich marketing, dlatego jeśli szukasz sprawdzonego partnera, który z jednej strony podejmie się realizacji działań marketingowych dla Twojej firmy, a z drugiej podpowie jak pewne procesy poukładać żeby zwiększyć sprzedaż w swojej firmie – zapraszam.


Scroll to Top