Niezbędne narzędzia w jednoosobowym dziale marketingu

One man army to wciąż bardzo popularne podejście do marketingu w wielu firmach. W rękach jednej osoby są skupione relacje z mediami, prowadzenie kampanii w mediach, analityka i usprawnianie procesów pozyskiwania leadów, dbanie o media społecznościowe, organizacja imprez i pilnowanie, żeby sprzedawcy mieli wszystko, co im potrzebne do budowania relacji z klientami.

Aby nad wszystkim zapanować, warto wesprzeć się kilkoma narzędziami. Dziś odsłonię przed Wami nieco swój warsztat pracy.

Zarządzanie czasem i projektami – Todoist + Evernote + IFTTT

Od 2015 roku Todoist. Próbowałem z Wunderlist, Trello, Asaną, nawet powrotem do papierowego kalendarza. Jednak realizując większość projektów samodzielnie, to w mojej ocenie Todoist jest tym miejscem, które najskuteczniej pełni rolę centrum dowodzenia.

Narzędzie banalnie proste w obsłudze, jednak w mojej ocenie bardzo potężne. Szablony, kilka poziomów zadań, przypomnienia, liczne integracje z pocztą, kalendarzem czy innymi aplikacjami trzecimi sprawiają, że tam można zaplanować nawet najbardziej skomplikowane projekty i je krok po kroku realizować. Todoist dobrze sprawdza się też jako np. planer kampanii reklamowych czy narzędzie do kreowania nawyków.

Evernote to z kolei miejsce, gdzie w bardziej rozbudowany sposób można się uzewnętrznić. Ten cyfrowy notatnik dobrze się sprawdza jako miejsce, gdzie można pracować nad prezentacją, artykułem czy budować bazę wiedzy.

IFTTT jest narzędziem, które pozwala integrować ze sobą rozmaite narzędzia. Działanie opiera się na prostym założeniu: if this then that. Na przykład jeśli otrzymasz na swoją skrzynkę mailową wiadomość z rachunkiem, w Todoist tworzy się przypomnienie. Takich integracji jest całe mnóstwo, dzięki czemu po ustawieniu przepływów wiele procesów może dziać się bez naszego udziału.

Te narzędzia pozwalają zaoszczędzić naprawdę sporo czasu wykonując niejako w tle pewne działania.

Automatyzacja – FastTony, Chatufel

Pewnie, że najskuteczniej jest robić wszystko samodzielnie. Jeśli jednak coś może „dziać się samo”, czemu na to nie pozwolić? Część reklam na Facebooku z powodzeniem można zautomatyzować docierając z produktem do nowych odbiorców. Komunikację z klientami też można zautomatyzować i wyeliminować ręczne odpowiedzi przynajmniej na najczęściej pojawiające się pytania. Bot na Messengerze pozwala uwolnić sporo czasu każdego dnia, a do tego – odpowiednio skonfigurowany może stać się dodatkowym źródłem leadów dla działu sprzedaży.

Kreacja – Landingi, Mailchimp, Canva

Projektując akcję marketingową trzeba mieć gdzie odesłać użytkowników po więcej informacji. No i dziś już nie trzeba każdej strony kodować oddzielnie. Z odsieczą przychodzą Landingi, które pozwalają w prosty sposób, w przeciągu kilku godzin zbudować naprawdę interesujące strony dla klientów, do których będzie sprowadzany ruch z poszczególnyh kampanii reklamowych. Landingi pozwalają też mierzyć konwersję i integrują się z niektórymi systemami CRM. Może więc być też taka sytuacja, że pozyskanych leadów nie będzie trzeba ręcznie przekazywać handlowcom.

Narzędzi do wysyłki mailingów jest wiele. Te najpopularniejsze działają na podobnej zasadzie, więc wybór jest sprawą czysto subiektywną. Osobiście korzystam z Mailchimp. W moim odczuciu jest to system bardzo przyjazny i przejrzysty. Dzięki odpowiedniej integracji można też go zlinkować z Todoist, co zdecydowanie ułatwia pracę na tym narzędziu.

Do tworzenia grafik z kolei jednym z najczęściej wykorzystywanych narzędzi jest Canva. Tam w prosty sposób można zrealizować naprawdę ciekawe projekty, które urozmaicą wizualnie na przykład media społecznościowe.

Analityka

Tu chyba nie odkryję Ameryki. Analityka i badanie skuteczności działań to jedne z najważniejszych działań w One man army marketingu. Google Analytics oraz statystyki Facebooka to narzędzia, z którymi trzeba się zaprzyjaźnić i wyciągać jak najwięcej informacji tylko się da, żeby budować skuteczne działania dla swoich klientów.

A jakich Wy narzędzi używacie, żeby odpowiednio zarządzać swoimi biznesami? Dajcie znać.

Poszukujesz osoby, która w tym trudnym czasie pomoże poukładać Ci procesy marketingowe i sprzedażowe? Zapraszam. Zobacz, co mogę dla Ciebie zrobić.

do przeczytania 🙂

Marcin Osiak

Poznajmy się

Cześć, nazywam się Marcin Osiak. Od blisko dwóch dekad zajmuję się szeroko pojętym marketingiem. Mam za sobą pracę w zarówno w mediach, jak i wielu firmach, od startupów po duże globalne brandy kończąc. Od kilku lat pomagam przedsiębiorcom rozwijać ich marketing, dlatego jeśli szukasz sprawdzonego partnera, który z jednej strony podejmie się realizacji działań marketingowych dla Twojej firmy, a z drugiej podpowie jak pewne procesy poukładać żeby zwiększyć sprzedaż w swojej firmie – zapraszam.